Białka ubij na sztywno, dodaj szczyptę soli i stopniowo wsypuj 100 g cukru oraz cukier waniliowy. Ubijaj do momentu, aż kryształki cukru dokładnie się rozpuszczą (rozetrzyj pianę między palcami, aby sprawdzić, czy nadal są wyczuwalne).
Przełóż ubitą pianę do rękawa cukierniczego i wyciskaj małe beziki na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Wstaw blaszkę do piekarnika, zmniejsz temperaturę do 100°C i piecz 2 godziny 15 minut (bezy mają zachować biały kolor). Wystudź je w wyłączonym piekarniku.
W małym garnuszku podgrzej masło z sokiem z pomarańczy i pozostałym cukrem. Gotuj parę minut na małym ogniu, aż syrop zgęstnieje.
W tym czasie pokrój kawałki pomarańczy w poprzek w małe trójkąciki, obierając je z białych błonek. Dodaj kawałki owoców do syropu i podgrzej przez chwilę, ale nie dopuść do rozgotowania się pomarańczy. Zdejmij garnuszek z gazu i ostudź.
Ubij zimną śmietankę i dodaj do niej serek Philadelphia Light.
Przygotuj trzy szklanki lub szklane miseczki. Rozkrusz kilka bezików. Nakładaj deser do przygotowanych naczyń warstwami: krem z Philadelphią, pomarańczę w syropie i pokruszone beziki. Wierzch udekoruj całymi bezami i posyp mielonym cynamonem.